Napisze co dzis zjadlam. Jestem ciekawa Waszej opinii
Na czczo: woda z cytryna
Sniadanie: bulka z ziarnami, maslem, awokado, salata, pomidorem i rzodkiewka
II: koktail: szkl mleka 2%, lyzeczka masla orzechowego, pol banana, lyzka otrab zytnich, lyzka syropu z agawy i garstka owocow mrozonych- lesnych.
Lunch: owsianka z mlekiem i nektarynka
Obiad: miseczka zupy szczawiowej
Kolcja: 2 kromki razowca z maslem, jajkiem i pomidorem, lyzeczka majonezu
Woda: 1,5l
Herbata" 1,2l
Aktywnosc: dzis nic
Pielegnacja: wieczorem rekawica, balsam na cialo i serum do biustu
NowaJaPoPorodzie25
25 czerwca 2017, 07:41Wydaje mi się całkiem ok, jednak zamiast lunchu mogłabyś więcej dorzucić na obiad i wtedy lżejszą kolacje?:)
reghina
22 czerwca 2017, 11:18Nie wiem czemu mam wrażenie, ze jakoś tego mało i za mało warzyw, nie jesteś bardzo głodna po takim dniu? Nie chcę się wymądrzać tylko myślę sobie, że jak przyjdzie Ci kryzys w postaci zastoju to nie będziesz miała z czego uciąć ;) Takie zawsze porady czytałam i mi się to przypomniało jak przeczytałam Twoje menu. Podziwiam za wytrwałość!
annna1978
21 czerwca 2017, 22:16Ładnie,ale chyba bez chleba na kolację.
kcmg25
22 czerwca 2017, 08:19Trochę mnie poniosło, wiem