Musicie wybaczyć jem pizze i zagryzan frytkami.... Rycze nie mogę się otrząsnąć. Synek w święta! Jak to!???? Mój ukochany, wyczekany..... Mójj????
A ja tu w domu samabo 38,8 O gorączki. Oni... Moi tam.... Boże
Musicie wybaczyć jem pizze i zagryzan frytkami.... Rycze nie mogę się otrząsnąć. Synek w święta! Jak to!???? Mój ukochany, wyczekany..... Mójj????
A ja tu w domu samabo 38,8 O gorączki. Oni... Moi tam.... Boże
Mama_Krzysia
10 września 2015, 21:17Dasz radę a chłopaki sobie poradzą :) powodzenia
kcmg25
10 września 2015, 21:18Matko jakie to wszystko ciężkie... Tyle lat starań...
kcmg25
10 września 2015, 20:30Aj bo pisałam jak opetana. Dziękujemy Siedzę sama w domu oni tam w szpitalu...
aska1277
10 września 2015, 20:07raz na jakis czas pizza nie zaszkodzi a jesli ma Tobie ulzyc to ok