W srodę się waże. Jestem ciekawe czy coś spadło.
ŚNIADANIE: 2 kromki razowca z serkiem, chili, wedlina, kielkami, herbata
II: nie było
OBIAD: bigos (od teściowej) pyszny
PODWIECZOREK: 1 ugotowany ziemniak, 200ml kefiru naturalnego, garsc prazonego slonecznika i pestek dyni
KOLACJA: kromka razowca z zloltym serem, ogorkiem i ketchupem, herbata
WODA: 2l
AKTYWNOŚĆ: 15 min spaceru
PIELĘGNACJA: rano- spray+ serum
Zapomniałam wczoraj dopisać, ze od soboty stoi w lodowce ciasto z bita smietana- goscie nie zjedli. i ja wczoraj przed 20 zezarlam 2 kawaly.
POMOCY- co zrobic by nie kusilo? Nie wyrzuce, bo szkoda. Dac tez nie mam komu :(
Cyanidee
9 grudnia 2013, 21:28z tymi ciastami to zawsze jest problem.. :c