Bardziej się szykowałam niż ambitnie działałam, ale! Miałam dużo sprzątania (naprawdę dużo ), poćwiczyłam ze 2 razy, żarcie ładnie ogarnęłam, ale piwo lało się litrami Schudłam całe 100 g!
Ten tydzień będzie już bardziej "zorganizowany", nic nade mną nie wisi, będzie dobrze
KatRina21
21 lipca 2015, 21:58Wpadnij do mnie bo też mnie czeka sprzątanie przed weekendem. Śmiech śmiechem ale utrzymać wagę jest trudno. Także bądź z siebie dumna i działamy:)
laauraa
21 lipca 2015, 06:13100 g zawsze coś niż nic :D
lola7777
20 lipca 2015, 21:51100gram? jak Ty to zrobilas? ;)))