Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zima mnie przytłacza.... :(


Tak, dokładnie!
Właśnie zaliczam etap marudzenia. Oby nie trwał zbyt długo!

Jest mi zimno, krajobraz za oknem wpędza w depresyjkę... Najchętniej bym się rozłożyła pod kaloryferem i niech nikt mnie nie rusza. Nie mam humoru, nie mam siły. Wszystko jest fuj.
O.
  • katarzyna19852014

    katarzyna19852014

    28 stycznia 2014, 10:06

    Mam podobnie :)))

  • Zaczarowana08

    Zaczarowana08

    27 stycznia 2014, 11:56

    Wstawaj i walcz!!! :D Ja jak zaległam na kanapię tak miesiąc przesiedziałam i nie zauważyłam kiedy minął. Polecam ciepłe ubranko i spacer :) Najlepszy na dotlenienie i powrót chęci do wszystkiego :)

  • montignaczka

    montignaczka

    27 stycznia 2014, 10:27

    mam podobnie :)

  • lola7777

    lola7777

    27 stycznia 2014, 10:11

    prosze wsiadac na rower i pedalowac ile wlezie i nie marudzimy...

  • laauraa

    laauraa

    27 stycznia 2014, 10:02

    Mam to samo, nawet do sklepu wyjść mi się nie chce przez tą pogodę! Wiosny potrzebuję, słońca i ciepła!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.