Jeszcze tak nie dawno byłam osobą bardzo szczupłą, ale po rzuceniu nałogu tytoniowego, przytyłam 7 kg w rekordowym czasie.
Nie przejmowałam się tym, bo uważałam, że ta nadwaga jest zdrowsza od papierów ... no ale z czasem, co roku przybywał następny kilogram, i następny, i następny ....i tak się stało, że nazbierało się tego prawie 15 kg przez nie całe 10 lat.
Nie chcę wrócić do wagi jaką miałam mając 25 lat, ale pragnę wygładzić te fałdki i pliski, które modeluje tłuszczyk na moim ciele.