Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mały dołek...


...bo ciągle chodzę niewyspana przez córcie kochaną:)
bo synek od wczoraj wieczora zwraca i boję się że to kolejne wirusisko:(
bo mnie coś zaczyna boleć żołądeczek:(((
i że waga a to się podnosi a to stoi ale nie opada:((((
wiem wiem trzeba poczekać,tyle się tyło to teraz trzeba czekać na spadek-niestety.Nie ma nic od razu!!!Oj dopada mnie powoli jakaś deprecha jesienna,ciesze się że mama przylatuje do mnie na początku listopada,przynajmniej mam na co czekać,to będą fajne 2,5 tygodnia jak zawsze:)
Śniadanie jakoś wcisnęłam,pisze wcisnęłam bo żołądeczek coś szwankuje chyba....to wirus na pewno oj niedobrze!!!Na śniadanko było trochę warzywek(sałata,pomidorki,kukurydza)plus 3 małe paróweczki drobiowe.A co będzie później to zależy od mojego żołądka....oby było dobrze.
Chciałabym sobie kupić coś dobrego na ujędrnienie skóry,jakiś dobry żel czy balsam co polecacie????Ja mogę sobie kupić jedynie przez allegro bo tutaj w irl to wiocha ogólna w kosmetykach moim zdaniem:)Miłego dietkowania:)
  • kawalbaby

    kawalbaby

    21 września 2011, 13:49

    Taaak zaczęły się te paskudne wirusy. Jeśli to grypa żołądkowa to jest jeden plus - pewny ubytek wagi. Głupie to ale pocieszające. Jeśli chodzi o balsam to naprawdę i z całego serca polecam balsam rozgrzewający firmy EVELINE. W którymś z poprzednich wpisow mam jego zdjęcie. REWELACJA szczególnie w te coraz zimniejsze wieczory i poranki. Rozgrzewa na maksa i szybko widac efekty, Buziaki.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.