Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początek.


Wstałam koło 7.30, do śniadania odczekałam jakieś 1.5 godziny. Dzisiaj zjadłam dwie ciemne kromki chleba z margaryną roślinną i z chudą szynką. Piłam tylko zieloną herbatę, niesłodzoną. Mam zamiar o 12 iść ćwiczyć z Mel B na pośladki, brzuch i nogi :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.