Dziś na wadze kolejny spadek- aż boję się, że za szybko i za dużo! W ciągu 3 dni 1,2 kg.
Zbliżam się nieuchronnie do mojej najniższej życiowej wagi ;-)
A dziś w jadłospisie:
ŚNIADANIE
jajecznica na maśle z pomidorem
PRZEKĄSKA
serek wiejski
OBIAD
zupa pizza
PRZEKĄSKA
trochę warzywek pochrupałam przy robieniu sałatki :-)
KOLACJA
sałatka z tuńczyka
Pozdrawiam wszystkie dietujące :-)
I.. do jutra! :-D
ulotna2013
24 maja 2013, 21:06Zazdroszczę spadku :)
JustynkaF
24 maja 2013, 20:52Gratuluje! Kiedyś na SB wytrzymałam 5 dni, brakowało mi płatów na śniadanie. Ogólnie brak silnej woli :(