Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Leniwa niedziela


Tak leniłam się dzisiaj cały dzień.

Zero ruchu,a do tego dużo jedzenia,jestem beznadziejna.

Jutro zaczynam urlop,plany nam się pokrzyżowały i prawdopodobnie nigdzie nie pojedziemy.Czeka malowanie pokoju,nienawidzę remontów:(

A miało być tak pięknie....

  • Malgoska39

    Malgoska39

    23 listopada 2015, 06:55

    też mam w życiu takie etapy i wiem jak ciężko jest się zebrać do kupy.... Czasem jakiś bodziec zdrowotny zmusza do podjęcia działań odtłuszczeniowych :))) Spróbuj pomyśleć o swoim zdrowiu, o swoim samopoczuciu, a jak spadną pierwsze kilogramy dostaje się powera i wiatr w żagle, spróbuj..... Wiem, że ciężko zacząć i że czasem zaczyna się setki razy...., ale dopóki walczysz, jesteś potencjalnym zwycięzcą - NIE PODDAWAJ SIĘ!!!! proszę.....

  • iw-nowa

    iw-nowa

    30 października 2015, 17:59

    Jako weteranka remontów powiem tylko, że może w trakcie jest fatalnie, za to potem aż miło przebywać w takim pomieszczeniu. :)

  • brugmansja

    brugmansja

    23 lipca 2015, 13:09

    Popatrz na to z innej strony- najpierw bałagan a potem przytulne czyste wnętrze. Ogranicz żarełko i będzie dobrze.

  • tirrani

    tirrani

    20 lipca 2015, 01:11

    doskonale Cie rozumiem... Mam nadzieję, że urlop będzie zaskakująco wspaniały :) pozdrawiam.

    • katja07

      katja07

      20 lipca 2015, 10:33

      Mam nadzieję że jakoś to się wszystko ułoży

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.