Dieta dziś może być,czyli nie idealnie,ale też nie źle.
Samopoczucie rano miałam super,a popołudniu klapa całkowita.
Chwilę poćwiczyłam nogi i rower 45min 23km .
Tragedia to dziś była,jak tylko zaczęłam pedałować to już myślałam,że ani chwili dłużej nie wytrzymam
Walczyłam z każdą minutą,nie miałam siły.
Jutro będzie lepszy dzień mam nadzieję.
brugmansja
15 stycznia 2015, 21:02Taki gorszy dzień. Pewnie potrzebowałaś odpoczynku i już.
katja07
15 stycznia 2015, 22:19Pewnie tak bo dzisiaj jest już ok:)
gosiulek1
15 stycznia 2015, 12:49No to jesteś dzielna, bo jak ja bym tak miała o każdą minutę walczyć, to bym zeszła z rowerka i walnęła się na kanapę a Ty wywalczyłaś aż 45 minut? No ukłon po prostu.
katja07
15 stycznia 2015, 22:18Dzięki,postanowiłam że się nie poddam!
iesz4
15 stycznia 2015, 10:04To życzę Tobie tego lepszego dnia. Miłego :)