Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W jak najlepszym porzadku :)


Dzisiaj po pracy zjadłam surimi z brukselkami :) Surimi rzuciłam na mojego ukochanego grilla, a brukselki ugotowałam w wodzie a wszystko polałam honey mustard :) Pyszne, zdrowe i dietetyczne. Na śniadanie otręby zalałam maślanką o smaku truskawkowym przepycha :)

Dzisiaj miałam bardzo ciężki dzień w pracy a potem jeszcze szlam na przystanek  (chyba z 3 km do tego przystanku jest). W takim tempie schudnę bardzo szybko. Najbardziej nie mogę doczekać się komentarzy innych ludzi jak strasznie schudłam. Ciekawe czy ktokolwiek coś zauważy. Nie mogę się tez doczekać wakacji w przyszłym roku kiedy gdzieś nad gorącym morzem wyskoczę w bikini które będzie świetnie na mnie leżało a brzuch będzie piękny i umięśniony.

Zaraz idę z moim pieskiem na spacer jak wrócę to zaliczę Mel B (ramiona,brzuch,pośladki i nogi myślę też o plecach) jesli po tym treningu nie padne wlacze plyte z moimi ukochanymi instruktorami z Zumby i bee tańczyć aż naprawdę padnę hihihi



  • niezaleznosc

    niezaleznosc

    18 sierpnia 2013, 11:50

    jeśli po tym treningu nie padłaś, to ja padam na kolana i biję pokłony :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.