Moja waga drgnęła w dół z 72,5 na 72,3 kg heheh Rewelacji to ja tutaj nie widzę żadnej. Choć powiem szczerze, że dobre i to.
Moja aktywność fizyczna prze ostatni tydzień -> to ćwiczenia w domu - aerobik. Jazda na rowerze, gra we frisbee. Chciałabym regularnie zacząć chodzić na basen. Mam nadzieje, ze uda mi się to rozpocząć jeszcze w tym tygodniu.
Dużą uwagę poświęcam ujędrnianiu skóry, bo wiadomo, że gdy ciało zmniejsza swoją objętość a my o nie ,nie dbamy to traci na jędrności. Do tego naszym oczom przy okazji ukazuje się "kochany" przez nas wszystkie cellulit.
Do ujędrniania skóry używam peeling-ującej rękawiczki pod prysznicem oraz masażera w postaci rool-ona. Biorę prysznic tylko w letniej wodzie, a na koniec gęstym strumieniem wody robię sobie masaż okrężnymi ruchami, na zmianę ciepłą i chłodną wodą. Po czym smaruje ciało kremami i balsamami ujędrniającymi i podszczypuje skórę na powierzchni ud, boczków, pośladków, brzucha i ramion. Przy tym masażu trzeba uważać na intensywność ucisku, żeby nie zrobić sobie siniaków. To sprawdzony przeze mnie sposób na ujędrnianie ciała i stymulowanie go do działania. Sprawdził się kilka lat temu, razem z innymi czynnikami dał fajny efekt, więc myślę, że sprawdzi się teraz.
Dzisiaj kolejny raz wymyśliłam pretekst aby nie iść z koleżankami się poopalać. Bo dla mnie rozebranie się do kostiumu kąpielowego - to KOSZMAR!! W weekend odmówiłam swojemu mężczyźnie wyjazd na kąpielisko, bo nie ubiorę bikini i nie pokażę się ludziom i przede wszystkim jemu.I Pomyśleć, że w szafie posiadam kilka kostiumów kąpielowych w rozmiarze S, w które się mieściłam gdy je kupowałam pod koniec lata 2011r., zaznaczam, że są nowe z metkami i nie miały szansy pokazać się światu, bo ich właścicielka ma wałeczki tłuszczu i przytyła paręnaście kg od tamtego czasu ;( Jak ja mogłam do tego dopuścic, żeby z rozmiaru S przejść na rozmiar L (choć czasami i w tym rozm. ubrania ledwo są na mnie dobre). Co się działo z moją świadomością i ze wzrokiem przez ten czas ? Sama nie wiem, chyba łudziłam się, że te zmiany to tak tylko na chwilę.
Człowiek sam sobie jest winien. Najpierw się obżerał a teraz narzeka :( No nic walczymy dalej! Mam nadzieje, że będę miała szanse wystąpić w tych strojach kąpielowych na plaży jeszcze w to lato, nie wstydząc się własnego ciała!!!
Trzymajcie się Vitalianki!
K.
MOTYWACJA NA DZISIAJ