Jak już uda mi się dzień gluten free to podjem ciasteczko jak nie ciasteczko to coś innego ehh no , ale zauważyłam , że lepiej sprawdza się u mnie metoda małych kroczków . Muszę wrócić do regularnego ćwiczenia .Uwielbiam rolki , pływanie i rower , Jutro wybiorę się nad jezioro z koleżanką .
Dzisiejsze menu
3 kanapki waza z serkiem białym i rzodkiewką
2 śniadanie 150 gram daktyli
obiad 2 nalesniki z maki kukurydzianej z daktylowym kremem
lody z melona recznej roboty
kolacja twarozek z szczypiorkiem i 5 kanapek waza
podjadłam 3 ciasteczka takie malutkie
to by było na tyle uciekam czytać co tam u was o a na koniec polecam wam super ksiązke dieta bez pszenicy william davis jest do pobrania w internecie
Buziaki
angelisia69
21 lipca 2016, 06:18na kazdego chyba latwiej dzialaja male kroczki,bo im wiecej sobie narzucamy tym wieksza presja i czlowiek sie szybko wypala.Ja ksiazki nie przeczytam,bo pszenica mi nie szkodzi i nie mam zamiaru rezygnowac.Pozdrawiam
imasin
20 lipca 2016, 23:46Lody z melona ? Brzmi boooosko
katherine20131
21 lipca 2016, 22:32i tak smakuje zwlaszcza ze melon kosztowal 2 .5