Jak to się mogło stać, że jestem na plusie ?!
No dobra, coś o tym wiem... ostatnio BARDZO sobie poluzowałam :(
Efekt to + ponad 5 kg :(( W ten sposób przekroczyłam swoją najwyższą dotychczasową wagę w życiu :(
Od wczoraj wracam na zdrowe tory.
Oba dni zaliczam do udanych
ale gorycz w sercu (nie wyrzuty sumienia na szczęście!) dalej tkwi
Hasło na dziś:
kasiaa.kasiaa
1 marca 2021, 17:05Trzymam kciuki za ciebie i Syrenkowa 😍
katharinkaa
1 marca 2021, 21:39Dzięki !! Trzymajmy kciuki za siebie nawzajem :D
syrenkowa
1 marca 2021, 01:41Ja też pozimowe +5 🙄 Generalnie startujemy z podobnego poziomu, więc dawaj, razem się uda. Pomalutku, dwa kg na miesiąc, żeby nie było jojo.
katharinkaa
1 marca 2021, 21:40Tak, już wbiłam do Ciebie :D Zobaczymy jak tam będzie z tymi kilosami. Podobno na początku może spadać szybciej
syrenkowa
1 marca 2021, 22:09Miałam nadzieję na większy spadek, ale może dlatego, że to jakby ciąg dalszy to aż takiego efektu nie było. Zapraszam częściej ☺️
DirtyIzz
28 lutego 2021, 22:57no to tyłek w troki i do przodu! :) dasz radę!:)
katharinkaa
1 marca 2021, 21:40Troki i pierś do przodu, obie damy radę:)
psychodietetyczni.pl
28 lutego 2021, 22:20Kochana może dołączysz do naszego wyzwania marcowego?