Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: i prawie koniec piatku
9 października 2009
wlasnie zaliczylam 9 dzien a6w , narazie efektow niewidze, ale jak w internecie widzialam zdjecia ludzi przed i po a6w to efekty byly olbrzymie, ktos z was dotrwal do konca na a6w i jakie efekty byly,m piszcie moze bedzie wieksza motywacja ze warto. jeszcze na jogurt sie skusilam;-/ a teraz lece pod prysznic i do moich mezczyzn\:) do jutra , dobranoc:*
Szczerze, to też jak po necie klikałam to widziałam super efekty po a6w, jest to niezła motywacja, mam nadzieję że wytrwamy do końca, wspólna mobilizaja i wiele zdziałamy. A tak w ogóle super fotka, masz w domu fantastycznych mężczyzn, a synek wyszedł poprostu rewelacyjnie:) i podobny chyba do tatusia co? tak mi się ze zdjęc wydaje. pozdrawiam
pucus123
9 października 2009, 21:32
przeslij jakis link efektow a6w
sliczny dzidzius;)
monwtu
9 października 2009, 22:07Szczerze, to też jak po necie klikałam to widziałam super efekty po a6w, jest to niezła motywacja, mam nadzieję że wytrwamy do końca, wspólna mobilizaja i wiele zdziałamy. A tak w ogóle super fotka, masz w domu fantastycznych mężczyzn, a synek wyszedł poprostu rewelacyjnie:) i podobny chyba do tatusia co? tak mi się ze zdjęc wydaje. pozdrawiam
pucus123
9 października 2009, 21:32przeslij jakis link efektow a6w sliczny dzidzius;)
WodaSmakowa
9 października 2009, 20:41Twój synek jest prześliczny :) :*