Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
moja sylwetka i problem z otłuszczonym ciałem;/

uwazam, ze jestes dla siebie zbyt surowa! naprawde nie jest z Tobą tak zle jak myslisz! wg mnie wygladasz calkiem niezle, jeszcze tylko kilka kg mniej i bedzie super! wiesz, wazysz teraz tyle, co ja gdy wrocilam po porodzie do domu - i tez wtedy uwazalam sie za gruba, a dzis chcialabym miec taka wage! najbardziej jestem zla na siebie, ze zamiast wowczas schudnac te 5-8kg to mi jeszcze przybylo 7kg, masakra jakas!!! zamiast schudna ja przytylam!

mamy podobne figury..:) walczymy walczymy..:) ps. rzeczywiście, pupe masz bardzo fajną :_

hejka mamy ten sam problem :) damy rade trzymaj się:)

nic tylko walczyc o zgrabne cialko, ale ja bym powiedziala tak! Nie jest tak zle za jaka sie uwazasz! masz fajna pupe :) Brzuch podobny do mojego :) Trzymaj sie dzielnie ;*

ale za to masz zgrabne, gładkie ciało... schudnać każdy może, niestety zmienić figurę to już nie bardzo....dlatego Ty dziękuj Bogu za swoje kształty a z tłuszczykiem walczymy:)

każda z nas ma tu problemy ze swoim otłuszczonym ciałem i każda z tym walczy, więc walcz ;) masz za sobą pierwsze sukcesy, więc dalej śmiało walcz, do celu :) na pewno już niedługo pochwalisz nam się nową, szczuplejszą sylwetką :) życzę powodzenia i do boju !! nie dajemy się kilogramom i tłuszczykowi, tylko pozbywamy się go :)