Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Depilejszyn


Marzec!!!!

1 marca jest bardzo dobrym dniem na rozpoczęcie walki z moim nieuzywanym od roku depilatorem! Przystępując do ostrej ofensywy przeciw włosom na nogach dzisiaj jest szansa, że za dwa miesiące zdołam wydepilować jedną łydkę! Dzisiaj usunęłam jakieś 20 włosków!!! Duma mnie rozpiera:D

Wczoraj byłam na pierwszej lekcji salsy i bardzo mi sie spodobało. Super nauczyciele, swietna muzyka oczywiście:) I świetna atmosfera:)
Ale jest tez kilka rzeczy, które denerwują np osoby, które widac potrafia doskonale salsę tańczyc a idą na zajęcia dla początkujących... To mnie wkurza!!! Chyba Cejrowski tak zazwyczaj mówi:) ale taka prawda, jak juz ktos potrafi tańczyć to po kiego grzyba deprymuje ludzi, którzy sie skupiają, że para z uszu leci aby zapamiętać: lewa noga w przód, dostawić, prawa noga w tył dostawić,
lewa noga w przód, dostawic, prawa noga w tył dostawić...

Dzisiaj byłam na siłowni - 10 km na rowerku w jakieś 25 minut i 30 minut na orbitreku. Koszulkę można było wyrzmnąć ( jest takie słowo?)
Dita jakaś tam jest, ale nie katuję się, po prostu nie podjadam. AAAAAA!!!! wczoraj zjadłam twixa, ale juz w trakcie jedzenia dostałam wyrzutów sumienia i przestał mi smakować:/

Zastanawiam się czy moje uda są w stanie schudnąć???
Jak się na nie patrzę to wątpię... Chyba wkleję tutaj ich zdjęcie żebyście wiedziały z czym mam zamiar się zmierzyć;) i nie dospowadziły do takiego stanu....
Tymczasem

a waga, nie ma więcej niż 70,6, najniżej czyli dzisiaj rano 69,9. Zobaczę jak będzie w sobotę rano :)




  • kasitaa

    kasitaa

    2 marca 2011, 17:33

    szczerze mówiąc tez o innym tarzaniu pomyślałam :) Ale ja mam mały dywan ;) Czyli jestes kolejna osoba, która twierdzi, że da sie depilator przeżyć.... osz Ty! ;)

  • Riava

    Riava

    2 marca 2011, 09:58

    Mamy podobną budowę ciała, wcięcie w talii i te uda...Eh, sama mam z nimi problemy i za cholere nie wiem, jak się ich pozbyć:/

  • kasitaa

    kasitaa

    2 marca 2011, 09:09

    Kręcić czym zdecydowanie będę mieć :) heheheh Mam nadzieję jednak, że przynajmniej jakieś 4 cm te uda zmniejszą się;) 50 cm to ja w udzie miałam, ale chyba po zaraz po urodzeniu, jeszcze na porodówce, mając 1 dzień. Od tamtej pory raczej już zawsze powyżej 60 cm.... No ale jakiś cel w życiu trzeba mieć :)

  • obuba

    obuba

    2 marca 2011, 08:12

    jaki brzuszek płaski masz i talię. A takie uda na salsie to skarb jest. Wygladaja o niego lepiej niż takich chudzin, które nie mają zupełnie czym zakrecić. Pozdrawiam

  • Cailina

    Cailina

    1 marca 2011, 22:28

    ud sie nie da zmienic to trzeba pokochac;-). Za to talie i brzuszek masz rewelacyjne!

  • miawallace28

    miawallace28

    1 marca 2011, 21:11

    Większe wrażenie robi na mnie to wyrywanie włoska po włosku tym barbarzyńskim urządzeniem niż ten orbitrek;> Long time ago pracowałam w Londynie i mieszkałam z takim recydywistą, który przerobił mój depilator na maszynkę do robienia tatuażu ;D Od tej pory tylko i wyłącznie Żilet ;) Moje uda też gigantyczne - można by na nich narysować mapę administracyjną Australii w skali 1:1... Gdzieś wyczytałam, że w miarę zgrabne damskie udo ma 50 cm w obwodzie... hmmm moje ma tyle chyba nad kolanem ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.