Cześć Zaglądam tu do Was co jakiś czas i wam zazdroszczę, udaje wam się. Ja nadal stoję w miejscu, a można powiedzieć że ostatnio przytyłam a nie schudłam. Postawiłam sobie za cel schudnąć do końca lutego do 85 kg. Ćwiczę ale to chyba za mało. Nie wiem czy sobie poradzę, ale muszę to zrobić ...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ciocia80
28 stycznia 2009, 03:113mam kciuki!dasz rade!jak cos to wal..po to tu jestesmy by sie wspierac w walce ze zbednymi kg.
paula121189
26 stycznia 2009, 18:56ja też zaczynam od nowa i wierze że się uda:) 3mam kciuki za Ciebie:)
Aplik
26 stycznia 2009, 18:01Ale fajnie, że jesteś!!!! Już myślałam, że zrezygnowałaś albo odchudzasz się gdzie indziej...:( Dasz radę!!! Tylko musimy często wspierać się i będzie dobrze!!!:) Buziaczki bardzo serdeczne:)
bezkonserwantow
26 stycznia 2009, 17:44ja też stoję w miejscu, mimo że tu jestem. jest już nas 2 :):):)