Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ja już po...


Już po ćwiczonkach :) drogie Panie(nie wiem jak panowie czy zaglądają) ale powiem wam wszystkim że DUMNA JESTEM Z SIEBIE zrobiłam pięknie powoli dokładnie  ćwiczenia i co lepsze wydaje mi się że wykonałam najpoprawniej jak potrafię bo czułam fajnie napięcie mięśni na brzuch i z cudowną lekkością je wykonywałam :) zabójcze dla mnie było dzisiaj unoszenie nóg jedna wyprostowana w górę i do niej dołącza druga również wyprostowana i zakończenie obie jedna przy drugiej jednocześnie opuścić do podłogi-> przy mojej wadze to była makabra!:D ale zawzięłam się i zrobiłam już przy ostatnich uniesieniach piszczałam z napięcia mięśni na nogach :D ale jestem DUMNA DUMNA JESZCZE RAZ DUMNA bo robię te ćwiczenia 8MIN ABS  na takim poziomie jak ten facet w żółtych galotkach :D czyli myślę że jest już ze mną fajnie :D a wy jak myślicie? :) czekam na opinie wasze bo w domu to każdemu obojętne co robię...
  • Kasikas

    Kasikas

    12 stycznia 2013, 22:03

    ja robiłam te ćwiczenia od 4 grudnia i zrobiłam przerwe na święta i tego bardzo załuję:(

  • lemoncia

    lemoncia

    12 stycznia 2013, 21:05

    one sa fajne, robiłam we wakacje swego czasu, ale potem dietę rzuciłam więc nie powiem ci jakie efekty :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.