Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;/


Witam serdecznie...no i co no i ten sam schemat co zawsze czyli trzymałam się tydzień a potem były urodziny babci, tort, pizza, potem normalny obiad w weekend i dieta poległa... sama nie wiem czy to kwestia motywacji czy to kwestia hormonów...raz mam zapał a raz mam wszystko w d...fakty są takie z tygodniowej obserwacji... jak nie trzymam ścisłej diety nie ma szans na gubienie kg. 

  • Kasiek586

    Kasiek586

    25 lutego 2016, 13:27

    angelisia69 rozumiem, że Twoim zdaniem nie ma w ogóle sensu próbować tak?

  • angelisia69

    angelisia69

    23 lutego 2016, 14:09

    no niestety to jest bledne kolo,starasz sie caly tydzien a pozniej niweczysz w 1-2 dni.Pomysl czy warto sie tak starac,jesli wszystko tak latwo psujesz?

  • NieZadowolona19

    NieZadowolona19

    23 lutego 2016, 10:29

    Każdemu sie zdarza czasem ulec. Najważniejsze to po tym wszystkim zacząć od nowa i nie przejmować się zbytnio porażką. Trzymam kciuki, powodzenia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.