Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przeprowadziłam się
24 lipca 2006
Przeprowadzka wyszła pierwszorzędnie!!! Mam już prawie wszystko poukładane dzięki pomocy mamy, taty, siostry, szwagra, koleżanki siostry ... ehhh ja to miałam ekipę. PIERWASZA KALSA. Mama to taką mi wyprakę dała, że prawie nic nie muszę dokupować - nawet słoiczki z przyprawami zrobiła i ponapisywała co gdzie jest-normalnie aż mnie dreszczyk przeszedł jak to wszystko zobaczyłam i chciało mi się popłakać. Wieczorkiem Tato mnie odprowadził (bo byłam w rodzinnym domku) i przyniósł słoik zupą na dzisiaj na obiad. Jak robię zdjęcia to postaram się je Wam pokazać - tylko internetu teraz nie mamy w domku, ale coś wykombinuję. Pozdrawiam Was baaardzo serdecznie i miłego dzionka życzę.
Miuriel3
7 sierpnia 2006, 08:42gdzie się podziewasz???co u Ciebie??? nie opóściłaś nas? prawda? tylko tak chwilowo Cie nie ma bo nie masz czasu??? tęsknie bardzo....
malda
6 sierpnia 2006, 10:18Wczoraj była u nas siostra mojego Sebastiana, pracuje przy kredytach w pko bp. Jak mi wszystko poopoisywała i powyliczałam ile muszę miec, by wziąśc wogóle kredyt i kupic mieszkanie...załamałam się...przerosło mnie to wszystko...nie myślałam, że to takie skomplikowane....:(
malda
4 sierpnia 2006, 17:57Jadę jutro oglądac pierwsze mieszkanko.:) Eh....:)
Miuriel3
3 sierpnia 2006, 22:37Słońe jak Ci się mieszka? i wogóle co u Ciebie? nie ma Cie tak długo... kciukam za Ciebie mocno w twoich dietkowych poczynaniah... i całuje mocno
Miuriel3
2 sierpnia 2006, 08:21witaj Bratnia Duszyzko:* właśnie wróciłam znad morza i spływu...wiem wiem miała uprzedzic ale w szaleńczym pędzie pakowaliśmy się i pędziliśmy na pociąg więc nie miałam kiedy. ciesze się bardzo że już po przeprowadzce, jestem niesamowicie ciekawa jak ono wygląda więc niecierpliwie czekam na zdjęcia. całuję Cie mocno:*:*:* i tule ciepło
mariolkag
31 lipca 2006, 12:51Skoro już poczytałam , to zaznacze swoją tu obecność :))Cieplutko pozdrawiam :))
iwusia25
31 lipca 2006, 12:13dziekuje za mile slowa!wazymy prawie tyle samo, wiec napewno i Ty masz powod do dumy, ale czekam z niecierpliowscia na zdjatka...a najwazniejsze co chcialam Ci przekazac, to ocywiscie zyczenia z okazji wlasnego kata!niech Ci sie mieszka jak najlepiej!<img src="http://img347.imageshack.us/img347/9603/13xm4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />odnosnie cwiczen to przyznam bez bicia, ze podobnie jak Ty chyba tez tylko teoretyzuje, bo z praktyka u mnie slabiutko!pozdrawiam serdecznie!buziaki!
malda
31 lipca 2006, 12:03U nas jest trochę mieszkań. Nie patrzę tylko w Sosnowcu, ale i w Będzinie i w Dąbrowie(miastach graniczących z Sosnowcem). Ale jestem nastawiona na to, że łatwo się nie znajdzie czegoś ciekawego. Chociaż aktualnie mam na oku jedno mieszkanie w Dąbrowie, ale to by trzeba było zobaczyc na żywo.Zdjęcia nie odzwierciedlają rzeczywistości.
malda
30 lipca 2006, 20:44gdzieś Ty??
babbi55
30 lipca 2006, 11:40Wszystkiego najlepszego w nowym mieszkanku. Witam !!!!Gratuluję wspaniałej ekipy !!!!
malda
24 lipca 2006, 18:24życzę Ci samego szczęścia w nowym domku. By był dla Ciebie prawdziwym zakątkiem spokoju pełnym ciepła i miłości.:*
madziulalala
24 lipca 2006, 11:58ale Ci zazdroszczę tego mieszkanka:)ja dopiero w przyszłym roku z moim ukochanym zamieszkam i doczekać się nie możemy...no ale cierpliwości:)pozdrawiam:)
Justyska23
24 lipca 2006, 10:08<font color="blue">tak sie ciesze!!!! u mnie remont stoi w miejscu i jak na razie nie wiadomo, kiedy cos sie ruszy. za to ja wypoczeta (psychicznie) po wyjezdzie. dzis w koncu wstawie fotki i napisze relacje, bo jakos czasu nie bylo, grill i w ogole z przyjaciolmi spotkanie :D<br> jeszcze raz gratuluje przeprowadzki i ekipy i nowego mieszkanka!!<br> zrob fotki, to bedziemy podziwiac :D buzka