Wracam do walki poraz n-ty. Jestem tak nie konsekwentna, że ehhhh - szkoda gadać. Lato idzie a ja co??? W swetrach "zakrywających" moja tuszę nie będę przecież chodziła. W bluzeczkach letnich wyglądam naj ludek z reklamy opon Michellin (czy jak to się pisze). TRAGEDIA!!!! Czuję się w swojej skórze okropnie. Nie ma nic na moje usprawiedliwienie. Te moje lenistwo i brak samodyscypliny doprowadzi mnie do 100kg ........ Buuuu. Zastanawiam się nad jakimiś lekami. Podobno Meridia działa cuda, ale czy to bezpieczne?? Różnie piszą ... Nie wiem już co mam ze sobą zrobić ... Może tym razem?? Wczoraj pierwszy raz ćwiczyłam a6w ... może wytrzymam te 42 dni, aby się udało, aby się udało, aby się udało....
Pozdrawiam serdecznie - miłego weekendu - Kasia
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
babola
6 czerwca 2008, 11:00Kasiu co u Ciebie?
Miuriel3
5 czerwca 2008, 11:04Kasiu, Bratnia Duszyczko jak tam u Ciebie?jak Twoje Kochanie? po ostatnim usg wiem że będzie chłop;)martwi mnie że za dużo przybieram na wadze. pomijając fakt że wstydzę sie z domu wyjść, w wszystkim koszmarnie wyglądam:(pocieszam się że jak urodzę w październiku to przez zimę zrzucę to co teraz nabieram. Karmisz piersią?bo słyszałam że wtedy się chudnie. co do Meridy, to pochodna amfetaminy i możesz schudnąć na niej dużo ale po odstawieniu waga bardzo często wraca. A jak Ci idzie a6w? pozdrawiam Cię ciepło, ucałuj ode mnie Twoje Kochanie:*
Basia8212
22 maja 2008, 07:47ona ma pochodna narkotyku,przy twojej wadze mozna w naturalny sposób zrzucić :-)
Basia8212
20 maja 2008, 08:07<img src="http://republika.pl/blog_in_3613875/4378960/tr/cvvc.gif"/>życzę Ci powodzenia,przy diecie i a6w mozna sporo stracic,polecam Ci tez skoki na skakance,dobry spalacz tłuszczyku ;-)pozdrawiam
Miuriel3
19 maja 2008, 08:32Kasiku, wróciłaś:):):) jak Twoja córcia? wiesz. ja też niedługo będę mamą;)pozdrawiam Cię ciepło:*
babola
19 maja 2008, 08:11Jeśli tylko bardzo chcesz i jesteś konsekwentna osiągniesz cel. Buziaki
kitek96
16 maja 2008, 13:53Trzymam kciuki za walkę z kilogramkami. Pozdrawiam!
Marrtalla
16 maja 2008, 10:26dasz radę, damy radę! Trzymam kciuki i pozdrawiam! M.
agakotek1
16 maja 2008, 10:21no to tryzmam za ciebie kciukiiiii..piękny bobas...pozdrawiam..