Upał zwala z nóg (dosłownie) + niskie ciśnienie (kawa tu na nic w moim przypadku). Wstałam rano, ale tylko na śniadanie i bęc do łóżka.
Dzieci bawią się grzecznie, budują rakietę z wszystkiego, co znajdą (meble i garderoba też znajdują zastosowanie). Żałuję, że nie mam możliwości uwiecznienia na zdjęciu.
W domu brud remontowy się nawarstwia. Na weekend zapowiada się ewakuacja, bo małżonek będzie kładł lakiery na swoje cudo (wypocone przez cztery tygodnie). A żona i dzieci truć się oparami nie mogą. Umawiam się więc na wszelkie zaległe wizyty towarzyskie, bo pogoda na piknik jest niepewna.
A na razie muszę wymyślić sobie jakieś zajęcie, bo wstyd mi trochę mojego lenistwa.... Może maszyna do szycia? Uzbierał się ogromny kosz ciuchów do przeróbek i reperacji..... Tylko tak mi się nie chce.... czy jest jakieś lekarstwo na lenia? Jakaś ziołowa herbatka?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Lilith123
28 sierpnia 2009, 17:12Herbatka na lenia - proponuję iść na długi spacer i nazrywać sobie świeżych pokrzyw i zrobić herbatkę, raczej lenia nie przegoni, ale trzeba wyjść z domu;) Jajecznica przewidziana jest na dzisiaj:) Z mięska uznaję tylko rybki, wątróbkę drobiową i piersi kurczaka gotowane na parze. Wczoraj ze zboża w sumie tylko razowy makaron, a z białka mieszanka fasolkowa( niezła dawka:) no i można podliczyć jogurt, staram się ale niestety brzuszek ma nadal ograniczenia, co mam nadzieję zacznie się zmieniać:) Pozdrowionka!!!
calineczkazbajki
27 sierpnia 2009, 20:19mam lekarstwo na lenia ,,,ale niestety nie nadaje sie ono dla kobiet w stanie błogosławionym,,,, ale może widok tego Cię zmotywuje : <img src="http://fcpolaniec.ovh.org/images/kopniak.gif">