Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
skąd brać czas?
10 marca 2011
...chyba odkryłam :-)
Trzeba wszystko robić w skupieniu, wtedy jest szybciej i dokładniej.
Trzeba wykorzystywać czas podwójnie/potrójnie/poczwórnie.... na ile kto umie :-)
Okazuje się, że zwłaszcza na czytanie jest wtedy mnóstwo czasu. Są przecież audiobooki :-) Ręce zajęte, a uszy pracują :-) Geniuszem był ten, kto wpadł na pomysł, żeby książki wydawać w wersji do słuchania.
ilonka100
10 marca 2011, 15:07jestem pod wrazeniem twojego odkrycia i je zamierzam wyprobowac dzis wiec moze i obiad uda mi sie jakis solidny ugotowac bo dzieci juz zaczynaja mi narzekac. Jakos wole normalne ksiazki ale moze to bedzie rozwiazanie na moj wtorny analfabetysm.
calineczkazbajki
10 marca 2011, 10:45o tak to jest świetne , mam ich trochę na chomiku :)
jwow5
10 marca 2011, 10:39popieram! ja osobiscie słuchałam lektur podczas malowania paznokcii i robienia maseczek. pomogło bo zdawałam na 5! ;d