Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
żyję, ale co to za życie...


Brak czasu na wszystko. Nawet dłuższa doba nie załatwi sprawy, bo jestem zbyt zmęczona i padam na nos.
Mój małżonek złapał kontuzję. Robię za Matkę-Polkę, bo wszystki obowiązki spadły na mnie.

Waga spada, bo ciuchy ze mnie lecą. Ważyć się ni mam czasu. Pisać te nie mam czasu, dziecko płacze....
  • Dareroz

    Dareroz

    16 maja 2010, 09:42

    całe szczęście, że ty\o on złapał kontuzję, a nie Ty- to dopiero byłby sajgon ;p bużka :*

  • magdaln

    magdaln

    13 maja 2010, 17:49

    Trzymaj sie Kasienko!

  • orchidea24

    orchidea24

    12 maja 2010, 19:46

    fajnie, że waga spadła :)

  • palikaaa

    palikaaa

    12 maja 2010, 19:43

    Wirze,że sobie poradzisz każdy w życiu ma raz lepsze a raz gorsze chwile i swoje obowiązki;) gratuluje ubywających kilogramów;))pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.