Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzien...
11 lutego 2014
Hejka !
Dzisiejszy dzien jakis taki ponury. Niby cieplo, niby bezwietrznie ale slonca brak i w zwiazku z tym humoru tez.
Dietke dzis trzymam, jedynie chcialam zmienic cwiczenia. No i zmienilam na Killer... ale wytrzymalam tylko 10 min i sie zniechecilam Po pierwsze dlatego ze bardzo meczace a po drugie musze sie zaopatrzyc w sportowy biustonosz bo kiepsko sie skacze. Jutro wracam do Skalpela.