Witajcie
Środa minęła spokojniej niż ostatnie dni. Miałam czas żeby pojeździć na rowerku stacjonarnym. Udało mi się 60 minut, wiem, że to niewiele ale ciężko mi wygospodarować trochę czasu tylko dla siebie. Chciałabym ćwiczyć więcej, może jak starsza córka pójdzie od września do przedszkola będzie łatwiej.
Wczorajsze posiłki też w porządku, moje menu:
Śniadanie - chleb, masło, ser camembert, szynka, sałata, ogórek (280 kcal)
II śniadanie - płatki kukurydziane z jogurtem i malinami (260 kcal)
Obiad - ziemniaki, grillowany kurczak, brokuł (380 kcal)
Podwieczorek - kawa latte, bakalie, maliny (360 kcal)
Kolacja - chleb, masło, serek wiejski lekki, pomidor (300 kcal)
Razem - 1580 kcal
Pozdrawiam
Barbie_girl
20 sierpnia 2017, 13:25moge poprosic Twoj obiad glodna jestem hehe :):) Pysznie ;)
kasia89_2014
20 sierpnia 2017, 20:21Dziękuję