Trochę mnie nie było, ale nie miałam kiedy napisać. Waga w tamtym tygodniu w ogóle nie spadła. Mam nadzieję że ten tydzień będzie lepszy. Zapomniałam zapisać mojej tabelki z zeszłego tygodnia wynik był kiepski bo zdobyłam tylko 47 punktów, teraz się poprawię i zdobędę najwięcej. Jestem na dobrej drodze. Dieta ok zero wpadek, ćwiczenia codziennie po ponad 60 minut. Zaraz mam zamiar ćwiczyć z Mel B 15 minutowy trening całego ciała. Mam nadzieję że wieczorkiem znajdę chwilkę to napisze jakie zaliczyłam ćwiczenia i podam menu
malutkanat
30 stycznia 2013, 15:50jakiez piekne motywacje:)
Kamila112
30 stycznia 2013, 13:29Miłego dnia :)
eisee
30 stycznia 2013, 13:27Powodzenia przy wazeniu w takim razie :)
unathi
30 stycznia 2013, 11:41Hej Podziwiam Cię za tą wytrwałość w ćwiczeniach :) Ja się ograniczyłam do pseudo brzuszków po 3 serie...leniuch ze mnie wiem :( Powodzenia w odchudzaniu :) Pozdrawiam :)