Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NAWALIŁAM


Wczoraj wszystko było ok, dieta super, ćwiczenia zaliczone + 300 brzuszków. Dziś od rana chodziłam jakaś zła  (nie wiem na co i czemu) nie wiem co już wymyślać na obiady!!! Pierwszy raz od 44 dni miałam napad jedzenia!!!! Zjadłam dwie kajzerki i dwa michałki  JESTEM WKURZONA NA SIEBIE!!!! Postaram się od jutra robić więcej brzuszków (czy dam radę). W niedzielę nie będę się ważyła żeby się nie denerwować tym bardziej że niedługo powinnam mieć @.



MENU:

Śniadanie - 8:00 krakowska 61g

II Śniadanie - 11:00 jabłko 281g

Obiad - 14:00 skrzydełka 254g

Kolacja (za pół godz.) - 18:00 serek wiejski 200g + szczypiorek 

1 kawa z mlekiem, 4 filiżanki czerwonej herbaty


ZALICZONE:

Ćwiczenia z Jullian LEVEL 2 dzień 2 + 100 brzuszków (zrobię jeszcze 200)


  • lovely80

    lovely80

    29 listopada 2012, 17:41

    Nie przejmuj się .

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.