dodałam ćwiczenia na bioderka. dziś czas start. nadal trudno zrezygnować ze słodyczy choć unikam ich jak mogę..może i to tego postanowienia dojrzeję z czasem. mam dużą motywację i coraz częściej myślę że mi się uda. mam wrażenie że rowerek poprawił moją kondycję -chociaż to:) ale nie tak łatwo wsiąść na niego codziennie wieczorem kiedy zasypiam na stojąco (jednak nocne karmienie i wstawanie co 3 godziny wychodzi bokiem...)
NAJWAŻNIEJSZE: NIE PODDAM SIĘ DOPÓKI NIE OSIĄGNĘ CELU (bo mam kilka fajnych par spodni w które póki co się nie mieszczę ale to się zmieni!!!)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.