Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
32. Mój tyłek błaga o litość :D


Hej hej hej!

Dziś nie dam rady zrobić Focus T25. Miał być zestaw cardio, ale zafundowałam sobie takie cardio, że mój tyłek odpadł. Krew nie dopływa normalnie xD

Otóż mój ukochany ma dziś służbę, więc wstałam rano i postanowiłam, że ugotuję mu obiad. Jak pomyślałam tak zrobiłam, potem pojechałam do laboratorium (magisterka sama się nie zrobi, a szkoda :c) i jak wróciłam postanowiłam mu ten obiad zawieźć. Samochód zastawiony przez sąsiadów. (Korzystając z okazji, choć pewnie nie będzie im dane przeczytać: Wielkie dzięki i bez pozdrowień, bo to już trzeci raz) No i wzięłam mój kropkowy rower i pojechałam :D Z jednej strony moja przyszła zajebista figura jest jednak wdzięczna sąsiadom. No i myślałam, że do mojego kochanego do pracy jest 8 km, wyprowadziło mnie z błędu endomondo, które wskazały 14,77 km. Może to nie daleko, ale mój rower ma małe kółka i się trzeba namachać, żeby z miejsca ruszyć :D Nie czuję już totalnie nic. Mój tyłek mnie nienawidzi i sugeruje, że następnym razem warto zakupić miękkie siodełko, ale co tam. Dałam radę, nie jestem jakaś tam pedałka :D

No i moją motywacją na dziś było w sumie to endomondo, bo zbieram kilometry w akcji pomoc mierzona kilometrami i motywuje się tym, że robię nie tylko coś dobrego dla siebie, ale i dla innych :) Więc zachęcam! :)

Co prawda jestem na liście 66245 i uzbierałam 156,44 km, ale jestem z siebie zadowolona, bo pomijając dzisiejsze 30 km na rowerze, prawie samym chodzeniem tyle zebrałam :) A właściwie zebrałyśmy, bo ja i Korba :D

No i po powrocie do domu uznałam, że mi też się coś należy i zrobiłam sobie pyszne placuszki bananowe. Są ekstra, więc podaję przepis. Zdrowe i naprawdę słodkie :)

Wszystko zmiksować i na patelnie :D Można się naprawdę szybko najeść :)

Dobra, starczy na dziś :) trzymajcie się :)

  • Julia1993

    Julia1993

    24 lipca 2015, 11:21

    Haha mam troszke podobnie :P Ale jakoś leci :D Dobrze Ci idzie, oby TAK DALEJ :) Buuziaki :* !

  • agggg

    agggg

    24 lipca 2015, 01:04

    rower, jejć.. nie ma nic lepszego na pośladki, jeśli się jeździ na stojąco :D więc dobrze Ci to zrobiło ;) przepis na placki fajny, zrobiłaś mi smaka na naleśniki, tylko naleśniki to takie typowe danie dla dwóch osób (albo i więcej). dla siebie się nie chce :D

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    23 lipca 2015, 22:38

    przepis, musze sprobowac :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.