Cześć,
Może jeszcze ktoś mnie tu pamięta. Wiele razy zaczynałam, przyszedł kolejny raz, Zniknęłam z Vitalii, czas, w którym mnie nie było był okresem ogromnych zmian w moim życiu. Zaczęłam studia II stopnia, wyprowadziłam się do innej miejscowości i zaczęłam pracę. Sporo się zmieniło, przez to zaniedbałam siebie, bo byłam w ciągłym pędzie. Przez to jadłam:
a) szybko
b) nieregularnie
c) byle co! :C
Mam wrażenie, że przytyłam i ostatnio powiedziałam sobie dość. Wszyscy mówili mi, że wyglądam strasznie - głównie ze względu na ogromne zmęczenie. Stwierdziłam, że tak być nie może. Spontanicznie poszłam do fryzjera i ścięłam włosy. Miały być tylko końcówki, ale skończyło się na 15 cm. Zadbałam o poprawę makijażu, paznokcie. Kupiłam kilka nowych ciuchów w sh, ale nie czuje się dobrze ze sobą. Mam wrażenie, że naprawdę jest mnie więcej. A poza tym nie mogę pozwolić, aby moja dieta wyglądała tak jak teraz. No i ćwiczenia! Muszę znaleźć na nie czas. Nie wiem kiedy.. Zmiany w pracy mam albo na 7.00 albo na 15.00, ale za to do 23.00. Dużo czasu spędzam też na uczelni. We wtorki spędzam 12 godzin w szkole, a jeszcze muszę dojeżdżać, bo i na uczelnie i do pracy mam dość daleko - na szczęście auto przychodzi mi z pomocą, bo to aż 20 km. Ale kto nie próbuje ten nic nie ma.
Zmierzyłam się:
biust: 86 cm
talia: 63 cm
brzuch: 74 cm
biodra: 94 cm
udo: 56 cm :((
łydka: 34 cm
Jak tak dalej pójdzie to obudzę się jak będe miałą 60 cm w udzie! Nie mogę do tego dopuścić.
Wyznaczyłam sobie cele:
a) ogólnie zrzucić ok. 5kg ( nie mam wagi, ale tak na oko)
b) unieść pośladki
c) świetnie się czuć i wyglądać w spodniach
d) unormować posiłki i dietę, zdrowo i regularnie jeść.
A teraz wizualnie, jak wyglądam. Za 2 tygodnie wrzucę porównanie i zobaczymy co się ruszyło, a mam nadzieję, że ruszy..
Proszę przemilczeć moje gatki :D
Zrozumiałam też, że w całym tym zaganianiu i skupianiu się na pracy zatraciłam swoje pasje. Zrozumiałam, że dużo radości przynosi mi to bieganie, którego tak mi brak.
Tak, więc ogłaszam operację CUD! C - czas U - unieść D - dupę!
Wdrażam ją natychmiast. Jeszcze dziś przed pracą mam zamiar poćwiczyć :) No i zdrowo zaczęłam dzień pyszną owsianką z bananami i cynamonem.
Trzymajcie się ciepło ;*
Odezwę się jutro albo później :)
Ananasikkk
20 lutego 2015, 15:55mam takie same majtki :D:P ładny brzuch!!:D ja mam na odwrót, mi idzie wszystko w brzuch a nogi szczupłe :P
agggg
19 listopada 2014, 13:57Trzymam kciuki :) Nie wiem, jak Ty masz, że talia ciągle taka wąska. Ja nawet 65 nie umiem osiagnąć w talii :D Dobra budowa. Zrzucaj nadmiary i będzie cud miód :)
kachnaaa.opole
17 listopada 2014, 00:19Nie jest źle, a może być tylko lepiej! Głowa do góry i małymi krokami do celu:*
anna987
15 listopada 2014, 23:39Bardzo dobrze wyglądasz, nie rozpaczaj! Ale dbać o zdrowie i porządne posiłki warto, żeby nie zepsuć tego, co masz teraz.
Niebieska56401
14 listopada 2014, 23:36Masz piekne cialo:) brzuszek,ladnie zarysowany,pupa jest:) jesli chcesz schudnac to maks z 3-5 kg wiecej nie trzeba na pewno ujedrni sie cialko bardziej ,wtedy to bedziemy z zzazdrosci wyc;p pozdrawiam:))
KlaudiaGriffin
14 listopada 2014, 19:21Masz mega piekne cialo. Najpierw zobaczylam fote i pomyslalam ,,o tak klaudia,tak powinnas wygladac !'' a jak doczytalam,ze Ty sie wcale nie chwalisz,tylko chcesz cos z tym zrobic to poprostu masakra :P sliczna figura,mega kobieca,a gacie jak gacie,co od nich chcesz :D?
Karo8912
14 listopada 2014, 13:43Hej, ale się u Ciebie pozmieniało. W sumie to przewróciłaś całe życie do góry nogami, nic dziwnego, że są przy tym "straty", ale najważniejsze , że chcesz wyjść na prostą:)
spelnioneMarzenie
14 listopada 2014, 12:55piekne masz cialo :) dasz rade kochana :))
zojka88
14 listopada 2014, 12:53Pewnie, że pamięta i czekał na Twój wpisik ;) Nie martw się tak bardzo, może i jest Cię troszkę więcej, ale dalej nie jest tragicznie a jak zabierzesz się do pracy to za niedługo zobaczyć pierwsze efekty, poczujesz się mniej napuchnięta i zdrowsza. Uśmiech na twarzy, uszy do góry i będzie super :) Buziaki! Pozdrawiam!