Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23. moje małe motywacje :)


Hej kochane ;*

Dziś spędziłam prawie cały dzień na uczelni, ale zimnica! Strasznie zmarzłam, ale i na to znalazłam sposób! Poszłam biegać oczywiście :D Rozgrzałam się raz dwa :) Ostatnio w sh dorwałam legginsy 3/4 do biegania i dziś się w nie wcisnęłam iiii.. w końcu zaczynają mi się podobać moje nogi i pupa! Dało mi to jeszcze większego kopa, żeby ćwiczyć :) Jest postęp moim zdaniem :) Moja figura jest jeszcze za mało umięśniona, ale powoli zaczynam bardziej podobać się sobie :)

Menu:

śniadanie: płatki pełne ziarno + szklanka mleka

uczelnia: bułka pełnoziarnista z serkiem, sałatą, ogórkiem + 4 rzodkiewki

obiad: duża porcja warzyw z patelni 

kolacja (po treningu) : szklanka mleka z bananem i garścią muesli 

Brakuje porządnego źródła białka... Muszę popracować nad moim menu i organizacją. Ma któraś z Was jakąś porządną lekturę , która  pomoże mi zrozumieć zdrowe zasady żywienia? Bo niby wiem co zdrowe itd, ale nie do końca wiem jak to łączyć. Trzeba się podszkolić po prostu :)

Aktywność: 5 km biegiem + rozciąganie 10 minut + spacer z psem 50 minut + 2 wyzwania plank i przysiadowe

A to kilka motywacji na dziś:

*.*

*.*

...

Zrobione dziś ćwiczenia:
8 min skakanki
115 skrętoskłonów
Mel-B brzuch
2min 45s wall-sit
8 min abs
150 brzuszków
70 nożyc

...

....

...

Takie ciałko, a co ?? :D

Do jutra! Buziaki kochane ! ;)

  • PoProstu-Karolina

    PoProstu-Karolina

    10 kwietnia 2014, 15:05

    Super Ci idzie i powodzenia dalej ;)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    10 kwietnia 2014, 06:05

    fajne motywacje! swietnie ci idzie ;-)

  • czekoLidia

    czekoLidia

    10 kwietnia 2014, 01:30

    Mi niestety tez ostatnio brakuje bialka, probuje przejsc na wegetarianizm a ty?

  • agggg

    agggg

    9 kwietnia 2014, 22:36

    Podziwiam, ja dziś rano myślałam, że zamarznę i żałowałam, że nie mam kurtki zimowej. Nie cierpię takiej pogody, odechciewa się wychodzić z domu. Dlatego gratuluję 5km, i to jeszcze w spodenkach 3/4.. uch..

    • karolinka2703

      karolinka2703

      9 kwietnia 2014, 22:39

      No ja się rano wybrałam w cienkiej kurteczce i myślałam, że zamarznę :D

  • kawomania

    kawomania

    9 kwietnia 2014, 22:02

    Drugie zdjęcie <3 Też miałam dziś biegać, ale i czasu mało i pogoda paskudna. Pobiegałaś za mnie. ;p Super, że Twoja samoocena się polepsza, o to chodzi. ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.