I tak, jak pisałam wczoraj, dziś wcielam swój plan mobilizacji i działania!
1. Dużo wody, herbaty, mięty
2. Mniej kawy
3. Ćwiczenia zgodnie z harmonogramem
4. spadek centymetrów z każdej części ciała!
5. Pozytywne myślenie!!!
2. Mniej kawy
3. Ćwiczenia zgodnie z harmonogramem
4. spadek centymetrów z każdej części ciała!
5. Pozytywne myślenie!!!
Kamalo
15 stycznia 2013, 11:08kurde a ja sobie taką wypasioną ogromną plazmę kupiłam i teraz słucham na niej muzykę lub oglądam filmy z komputera. Bez sensu jest taka TV. Brawa za pozytywne myślenie:-)
roogirl
14 stycznia 2013, 16:00O tak, punkt 5 chyba najważniejszy, bez tego z całą resztą ciężko :)
astoriaa
14 stycznia 2013, 11:46najbardziej podoba mi się punkt 5 ;))) powodzenia!
karolinazol
14 stycznia 2013, 11:37Obecnie jestem na etapie "picia", by wypłukać z organizmu wszystkie szkodliwe związki ;) jak narazie wypiłam 1,5 litra ( w tym kawa, mięta, jakaś ziołowa, siemię lniane)
klaudiaankakk
14 stycznia 2013, 11:21bardzo dobry plan!
kasia165
14 stycznia 2013, 09:52super plan motywacyjny 5 punkt najlepszy ;) to do działania :)
Kamalo
14 stycznia 2013, 09:48pozytywne myślenie w poniedziałek rano...:-) powodzenia!
karolinazol
14 stycznia 2013, 09:48Nie dziękuję! buziaczki :*
kalinka299
14 stycznia 2013, 09:45no to trzymam kciuki i życzę wytrwałości:)