Nie wiem jak to jest, ale czasami nie działa mi Vitalia i naprawdę chcę coś dodać, ale mi nie pozwala!
Znowu nie mam zdjęć szamki, ciągle szybko, ciągle w biegu i nie mam na to czasu, wszystko wkładam do pudełeczek plastikowych i zabieram ze sobą na wynos.
Ostatnio pogoda dopisała, codziennie opalałam się na Polu Mokotowskim, potem rolki, zakupy, spotkania ze znajomymi, imprezy, koncert, grill i późne powroty (albo już wczesne?) i tak spędziłam cały tydzień. W poniedziałek obudziłam się, że we wtorek mam kolokwium z anatomii i muszę się postarać to zaliczyć jakoś dobrze. Rano poszłam na zajęcia sportowe, półtorej godziny biegaliśmy po lesie, po stromych górkach, skakaliśmy i robiliśmy interwały, potem rozciąganie, zmęczyłam się bardzo, tym bardziej, że było 30 stopni. Potem byłam na rolkach (już prawie codziennie z uczelni i na uczelnię jeźdżę na rolkach) a potem miałam jeszcze genetykę, po 15 byłam w domu i siedziałam nad anatomią do 23, ogarnęłam się i poszłam na noc do koleżanki, uczyłam się do 2.30 a rano poszłam na zaliczenie, miałam 82% i nie jestem zadowolona, zrobiłam błędy, które nie wynikały z mojej niewiedzy, tylko z zagapienia. Tak czy siak opłacało się zarwać noc!
Jedyne dwa zdjęcia, które udało mi się cyknąć.
makaron razowy z truskawkami, twarogiem i jogurtem naturalnym
sałatka z mozzarellą (na wynos)
Ostatnio też pierwszy raz pomalowałam sobie paznokcie na biało, zawsze mam czerwone lub różowe i na początku nie mogłam się przyzwyczaić, ale się przyzwyczaiłam i muszę kupić szybkoschnący biały, bo na tym szybko zrobiły się ślady :)
Dzisiaj posiedzę jeszcze trochę nad książkami, potem jadę do centrum, bo miałam w planach kupić sobie spodnie, a robienie zakupów w weekend to jakaś katorga, dodatkowo wyszła nowa płyta Eldo, którą oczywiście muszę mieć, potem idę do koleżanki i wracam do nauki, bo jutro mam prosektorium i muszę się przygotować.
Trzymajcie się! :)
PS Oczywiście zapraszam na mojego bloga kulinarnego: http://feeleat.blogspot.com/ (nie mogę dzisiaj tego podlinkować, znowu przez Vitalię) Będzie mi miło jak klikniecie jednorazowo w jakąś reklamę - wtedy ja zarobię :)
patih
28 maja 2014, 21:28masz bardzo ładne paznokcie, a jaki sos robisz do tej sałatki z mozarellą?
magdasobejko
28 maja 2014, 19:38wszystko wygląda pysznie ....oj jak mi dzisiaj brakuje pawera :):)
marta24zagan
28 maja 2014, 17:57feta wygląda mi na mozzarellę :)
Karolinasdz
28 maja 2014, 18:54oo taak, zagapiłam się! dzięki :)
RuthEden
28 maja 2014, 17:06Skąd ty bierzesz tyle energii, dosłownie nią tryskasz! Podziel się! ;)