Cześć,
Sylwestra spędziłam na spokojnie razem z moim najlepszym kumplem. Nie wiem czemu jak jest, ale co roku akurat w ten dzień nie mam ochoty na wielką imprezę i nagle zamieniam się w wielką domatorkę. Nie piłam alkoholu, ale zjadłam lody i trochę beztłuszczowego popcornu koło 20.
Jutro jadę już do Warszawy i chcę zaliczyć swój pierwszy trening, dzisiaj odpoczywam :)
śniadanie: pół banana, trochę melona, pomarańcza, dwa proteinowe biszkopty, jajecznica z szynką z 2 jaj i jednego białka z pieczarkami i szczypiorkiem
obiad: poledwica wieprzowa duszona z pieczarkami i cebula, do tego szklanka maślanki (zjadam jeszcze 1/5 orzecha kokosowego)
Zjadłam też 4 dość małe marchewki, pół kalarepy, 5 biszkoptów proteinowych i garść orzechów ziemnych ( na II śniadanie)
Zrobiłam dzisiaj te biszkopty (składają się z białka,takiego dla sportowców, jajek i serka białego, uwielbiam je! Białko w białku z dodatkiem białka, bez mąki i cukru) Przepis znajduje się na moim blogu kulinarnym, z tym, że dzisiaj odkryłam, że lepiej piec je w 170 stopaniach z termoobiegiem.
Dzisiaj jest święto, a moi rodzice nie mieli pieczywa, dlatego upiekłam dla nich bagietki :
i chleb pszenno- razowy :)
Może napiszę jutro zdać relacje jak wyszło z siłownią :) życzę Wam osiągnięcia wszystkich swoich postanowień, spełniajcie marzenia!
MÓJ BLOG z przepisami
MÓJ FANPAGE na FB, gdzie można blog polubić :)
Lenaaaaaa
3 stycznia 2014, 22:22do wakacji będzie mega! :)
ilkam
3 stycznia 2014, 13:40Wyglądają apetycznie!
aleschudlas
2 stycznia 2014, 19:51te biszkopty to super sprawa, ja po podliczeniu BWT zawsze mam tak mało białka..
kasia8147
2 stycznia 2014, 09:35Wszystkiego dobrego w tym NR ;)
zzuzzana19
1 stycznia 2014, 23:15Ale pysznie tutaj :) A pieczywko super się udało !
Bobolina
1 stycznia 2014, 20:42mniam, wszystko wyglada pysznie! te biszkopciki musze sprobowac;)) bo placuszki z dodatkiem odzywki byly pyszniaste!
PrincessOfHooligans
1 stycznia 2014, 20:11Ty to masz dryg do gotowania i pichcenia :D zazdroszcze :)
never.look.back
1 stycznia 2014, 18:01Ale pycha :) tez nie miałam ochoty na wielką imprezę.
Mafor
1 stycznia 2014, 17:49Pysznie ;P najlepszego w Nowym Roku!
kasiiik123
1 stycznia 2014, 17:21Polubiłam właśnie na FB :) te biszkopty muszę upiec :)
zakompleksiona113
1 stycznia 2014, 15:07Musze przejrzeć Twojego bloga i poszukac jakiegoś fajnego przepisu na zdrowy chlebek lub bulki bo tata chce upiec :) Szczesliwego Nowego Roku! :*
wesolagrubaska900
1 stycznia 2014, 14:43Wszystkiego dobrego w nowym roku:)