Cześć Wam,
dzisiaj chyba taki trochę pesymistyczny wpis... Trochę wpadam w dołek, bo tęsknię ,za Warszawą ,za ludźmi ,za wyjściami , za wszystkim. Nie żałuję mojej decyzji ,ale codziennie muszę sobie przypominać ,że jeszcze tylko 5 miesięcy do godziny 0 ,a potem to wszystko wróci. Przeprowadziłam się na wieś ,całkowite odludzie. Z nikim się nie widzę, tylko ćwiczenia ,książki ,spanie ,jedzenie, tv ,ile można ? Nawet jak wracam do mieszkania w mieście i wychodzę gdzieś ze znajomymi to tęsknie za tym co było i nie bawię się dobrze. Było inaczej ,tylko nie odpowiadał mi kierunek ,a to chyba najważniejsze. Dzisiaj nie zrobiłam nic , leżałam w łóżku ,teraz idę poćwiczyć,a po 22 przyjeżdża do mnie kumpel, z którym nie widziałam się... z rok . Nie odzywaliśmy się do siebie, zadzwonił do mnie we wrześniu z życzeniami urodzinowymi, napisał ostatnio czy byśmy się nie spotkali.
Jakoś źle się czuję. Trzymajcie się!
Dwa linki z muzyką, która dzisiaj cały dzień gościła w moich głośnikach :
LINK1
LINK2
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
hiacynta123
25 listopada 2012, 08:02Chciałam jeszcze dodać, że gdy udam się ze wsi do miasta to niekoniecznie muszę od razu na konkretne imprezy. Czasem lubię połazić i posłuchać miejskiego szumu ;)
hiacynta123
25 listopada 2012, 07:59Hej! Rzeczywiście samotne życie na wsi może dołować. Zwłaszcza w te bure jesienne dni. A nie myślałaś o jeździe na rowerze?? Sport, dotlenienie i jeszcze można kogoś spotkać po drodze ;). Daleko masz do najbliższego miasta?? Sama mieszkam na wsi, ale gdy potrzebuję miejskiego szumu po prostu jadę do miasta, do kina, do teatru. Nie trzeba Warszawy do tego :)
Alexis98
24 listopada 2012, 17:38uu na wsi nie ma co robic :(
assezminceetsensible
24 listopada 2012, 17:07no czasem trzeba wybierać co ważniejsze, pomimo ze jest ciężko :/
rzucajacwyzwaniekompleksom
24 listopada 2012, 12:29kolega urozmaici ci zycie hehe :) podjelas sluszna decyzje i wierze ze wytrwasz! :)
paulinka40
24 listopada 2012, 09:14E tam,jesli czujesz,ze dobrze zrobilas,to glowa do gory,bo juz malo zostalo!Klamka zapadla i koniec.Takze ucz sie i idz na to co chcesz!
kasia8147
24 listopada 2012, 08:36Dobrze, że masz cel i go realizujesz. Jak sama napisałaś za 5 miesięcy to wszystko wróci :D A Ty będziesz na wymarzonym kierunku :) Pozdrawiam Karolciu
schatz1986
23 listopada 2012, 22:22BIEDULKA, JA MIALAM KIEDYS PODOBNIE..........WIOSKI NIE SA DLA NAS........;/ JA NIE NAWIDZE CISZY I TEJ NUDY AH
uffiee
23 listopada 2012, 22:20minie Ci szybko! miłego wieczoru z kolegą :)
Lenaaaaaa
23 listopada 2012, 21:39Nigdy więcej jest moim faworytem:D Chyba najbardziej znany kawałek VNM :) Jak się ma dużo wolnego czasu, tak to jest, że więcej się myśli, a jego teksty zmuszają do refleksji. Przynajmniej ja tak mam... i ten jego głos! Też muszę wstąpić do Empika i nabyć nową płytę :))
kasikooo
23 listopada 2012, 21:30nie martw się,wszystko na pewno się ułoży :) trzymam kciuki,powodzenia !
barbra1976
23 listopada 2012, 20:58rozumiem, tym bardziej ze w twoim zyciu teraz czas na studenckie swirowanie. badz dobrej mysli. a o wsi jako pozytywie ci pisalam bo zawsze widze polpelna szklanke.
Lenaaaaaa
23 listopada 2012, 20:56Dokładnie, przez taką rutynę można oszaleć...pogoda też pozytywnie nie nastraja. 3maj się! A VNM uwielbiammmmmmmm :) Ostatnio gwałcę repaly VNM " Na weekend"
barbra1976
23 listopada 2012, 20:47na wsi mozesz rozkoszowac sie widokami, przyroda. a pozniej znow skok na stolice:)
liliputek91
23 listopada 2012, 19:54Nie martw się, czasem tak bywa, zwłaszcza teraz. Mam nadzieję, że spotknie sie uda i poprawi Ci humor:)
kachnaaa.opole
23 listopada 2012, 19:46Minie Ci te czas bardzo szybko, zobaczysz ! Trzymam kciuki :*
agakam1988
23 listopada 2012, 19:36Dasz radę, ani się obejrzysz, a już będziesz na upragnionych studiach. Z całego serca Ci kibicuję!
agniczka
23 listopada 2012, 19:28Jak już dostaniesz się na wymarzoną stomatologie, to stwierdzisz, że warto było odpuścić i pomęczyć się trochę w domu.