Cześć, pojawilam sie tutaj aby motywować dalej samą siebie... Byc noze nikt nie przeczyta tego postu...
No ale, od poczatku...
Zawsze mialam nadprogramowe kilogramy i zawsze mialam z tym problem, mam 178 cm wzrostu a moja najwieksza waga osoagala nawet 106 kg. Przygód z odchudzaniem mialam mnostwo, zaczynając od Diety Dukana, po dietę kapusciana az do Natur Hause. Wszystko to było chwilowe, waga spadała a potem wszystko wracało z wielkim hukiem...
Aż nadszedł magiczny dzień 24 września 2015 roku (waga 104 kg) i powiedziałam dość(!!!)
Wtedy wzielam się za siebie, zdrowa dieta (która ukladalam sobie sama) , przeczytane "internety" i dużo książek aby wiedzieć jak najwięcej. I udało sie po 6 misiacach waga. 78 kg:)
Teraz nadal zdrowo jem, oczywiście pojawiają sie małe grzeszki, ale kazdemu sie to należy:) teraz po roku stabilizacji jest kolejny cel -10 kg , marzenie to zobaczyć 6 na poczatku wagi :)
Dlaczego tu jestem? By pokazać ze to nie jest trudne, jak mi aie uda wrzuce wyprobowany przepis, notatkę z mojej walki lub przegranej o lepsze jutro
Jutro postaram sie zamieścić zdjecie z mojej przemiany
polihymnia
25 stycznia 2017, 09:36gratuluję takich genialnych spadków i powodzenia :D
KarolinaFit24
25 stycznia 2017, 18:33Dziękuję bardzo :)