Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień, oby wytrwać.


Hej, 

Przeżyłam drugi dzień mego odchudzania się, jak zwykle było bez cukru w sumie to już się przyzwyczajam, jednak można żyć bez cukru =)! Tu jestem dumna nawet z siebie. Dziś nawet było 5 posiłków, i dużo wody. Spacer prawie godzina i 40 min. Więc jak wyszłam o 16 to wróciłam do domku o 18 gdzie w tym byłam 20 min na placu zabaw. A od 1 czerwca zacznę robić brzuszki bo patrzę że robi mi się " zwis " Po ciąży nie mogę się tego pozbyć, niestety! Ale kochane nie przejmujemy się tym bo jak Karolina wypracuje to nikt mi nie powie że ja urodziłam dziecko czy nie dbałam o siebie. Opracowałam sobie moją własną motywację i muszę się jej trzymać,  A i żeby mężkowi się podobać bo mój mężek to taki chudzielec i jest wyższy od de mnie o głowę a może i więcej ;P Nie ważne ;) 

Do zobaczyska jutro, pozdrawiam z mojej SUWALSZCZYZNY!!!!

  • jakBurza

    jakBurza

    28 maja 2014, 16:36

    bardzo się cieszę, że udało się wytrwać i trzymam mocno kciuki :) też odstawiam cukier i parę innych rzeczy.

  • RainbowBitch

    RainbowBitch

    27 maja 2014, 21:15

    powodzenia :)

  • NormaJeane

    NormaJeane

    27 maja 2014, 21:12

    Dużo tego spacerowania u Ciebie :)

    • Karolina210.karolina

      Karolina210.karolina

      27 maja 2014, 21:15

      Właśnie spodobało mi się, zaczełam zaledwie od wczoraj ale mój organizm potrzebuje chyba tlenu i ruchu a wiem że przy mojej wadze nawet taki ruch jest dobry ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.