Witajcie !!!
Dziś miała dużo pracy przy swoim malutkim człowieczku. Nie ma wyjścia trzeba i siku posadzić i jeść przynieść ah.. Z to w nocy dała mi popalić. Poszła spać w granicach 21 i wstała w granicach 23.30 plakała wiec ją uspokoiłam i do 3.30 oglądała bajki...
Jestem w sumie nie wyspana a jutro od rana znowu. Wstać śniadanie. Na 10 do szpitala... potem szybko wrócić obiad eh...
Jak z moją dietą? Hm... śniadanie zjadłam o godzinie 10 czyli tak jak by już drugie zjadłam jabłko i naturalny jogurt, obiad zjadłam o 14-15 kurczaka i saładkę z ogórka i pomidora w jogurcie. Tak i to na tyle menu..Ah jeszcze o 19.30 zjadłam małą kanapkę z wędlina bo już ssało w żołądku. I ćwiczenia.
50 przysiadów
skrętoskłony 10 powt.
70 brzuszków
1 min biegu w miejscu
i ćwiczenia na uda.
Także chyba dziś się spisałam, co?
Pozdrawiam!!
Dziś miała dużo pracy przy swoim malutkim człowieczku. Nie ma wyjścia trzeba i siku posadzić i jeść przynieść ah.. Z to w nocy dała mi popalić. Poszła spać w granicach 21 i wstała w granicach 23.30 plakała wiec ją uspokoiłam i do 3.30 oglądała bajki...
Jestem w sumie nie wyspana a jutro od rana znowu. Wstać śniadanie. Na 10 do szpitala... potem szybko wrócić obiad eh...
Jak z moją dietą? Hm... śniadanie zjadłam o godzinie 10 czyli tak jak by już drugie zjadłam jabłko i naturalny jogurt, obiad zjadłam o 14-15 kurczaka i saładkę z ogórka i pomidora w jogurcie. Tak i to na tyle menu..Ah jeszcze o 19.30 zjadłam małą kanapkę z wędlina bo już ssało w żołądku. I ćwiczenia.
50 przysiadów
skrętoskłony 10 powt.
70 brzuszków
1 min biegu w miejscu
i ćwiczenia na uda.
Także chyba dziś się spisałam, co?
Pozdrawiam!!
terapia
25 czerwca 2013, 12:22Życzę dużo siły!
gutek7
24 czerwca 2013, 21:45trudny los masz, tak jest z dziećmi