Drugi dzień poszedł gorzej niż poprzedni. Dużo gorzej.
oczywiście trzymałam się do jadłospisu, niestety skusiłam się na małe co nieco :/
I tym sposobem zjadłam dzisiaj 117kcal więcej niż powinna.
Brzuszk już zrobione.:)
Miejmy nadzieję że jutro uda mi się wytrzymac bez słodczy.