Wiecie co jak nie schudnę z ud to chyba odgryzę ten tłuszcz. Już mam dość chcę w końcu szczupłe smukłe nogi, wystarczy, że są krótkie, więcej kar nie potrzeba. Naprawdę, ale niektóre z nas mają dobrze. Moja przyjaciółka np ograniczyła mocno jedzenie, je o stałych porach, od czasu do czasu skoczy na basen i co ją widzę to coraz chudsza. A ja? Co ze mną jest nie halo pytam się, że dzień w dzień pocę się i sapę i ledwo co tam widać. Jak się to nie zmieni to będę kopać, gryźć i bić. No dobra a teraz tę złość idę wyładować na tabacie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mala2580
10 kwietnia 2013, 17:09moje uda też nie są posłuszne.. co ćwiczysz.?:)
Malinka.wroclaw
10 kwietnia 2013, 15:52Próbuj biegania :) Jest dobre na wszystko :D Powodzenia :]
liliana200
9 kwietnia 2013, 21:51Witam w klubie mam to samo. 5 kg spadło a z ud ani jeden cm. Będę gryźć razem z tobą jak teraz się nic nie ruszy po skakance. Powodzenia i wytrwałości.
Karmelkowaaa
9 kwietnia 2013, 21:00ehh nie narzekaj tylko bierz się do roboty :)
maciejka23
9 kwietnia 2013, 20:39Skąd ja to znam :( Mam ten sam wzrost i wagę niestety :( nogi i brzuch to są jakieś kpiny ale nie przestaje wierzyć, że dam radę i wciąż pracuję nad tym :) głowa do góry poradzisz sobie! powodzenia ;))
naja24
9 kwietnia 2013, 20:37Schudniesz schudniesz , cierpliwości :)