Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WRRRRRRRRRRRRRr


Wiecie co jak nie schudnę z ud to chyba odgryzę ten tłuszcz. Już mam dość chcę w końcu szczupłe smukłe nogi, wystarczy, że są krótkie, więcej kar nie potrzeba. Naprawdę, ale niektóre z nas mają dobrze. Moja przyjaciółka np ograniczyła mocno jedzenie, je o stałych porach, od czasu do czasu skoczy na basen i co ją widzę to coraz chudsza. A ja? Co ze mną jest nie halo pytam się, że dzień w dzień pocę się i sapę i ledwo co tam widać. Jak się to nie zmieni to będę kopać, gryźć i bić. No dobra a teraz tę złość idę wyładować na tabacie.
  • mala2580

    mala2580

    10 kwietnia 2013, 17:09

    moje uda też nie są posłuszne.. co ćwiczysz.?:)

  • Malinka.wroclaw

    Malinka.wroclaw

    10 kwietnia 2013, 15:52

    Próbuj biegania :) Jest dobre na wszystko :D Powodzenia :]

  • liliana200

    liliana200

    9 kwietnia 2013, 21:51

    Witam w klubie mam to samo. 5 kg spadło a z ud ani jeden cm. Będę gryźć razem z tobą jak teraz się nic nie ruszy po skakance. Powodzenia i wytrwałości.

  • Karmelkowaaa

    Karmelkowaaa

    9 kwietnia 2013, 21:00

    ehh nie narzekaj tylko bierz się do roboty :)

  • maciejka23

    maciejka23

    9 kwietnia 2013, 20:39

    Skąd ja to znam :( Mam ten sam wzrost i wagę niestety :( nogi i brzuch to są jakieś kpiny ale nie przestaje wierzyć, że dam radę i wciąż pracuję nad tym :) głowa do góry poradzisz sobie! powodzenia ;))

  • naja24

    naja24

    9 kwietnia 2013, 20:37

    Schudniesz schudniesz , cierpliwości :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.