Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chorobowo


Chociaż coś mnie bierze to wczoraj się nie dałam i zaliczyłam ćwiczenia, może nie tyle ile chciałam ale poszło. Najtrudniej mi było bo z nosa się lało. Spać nie mogłam w nocy nie miałam jak oddychać. Dzisiaj skalpel trzeba zrobić i niby tabatę albo jakieś cardio ale nie wiem czy dam radę. Jakieś bardziej statyczne te ćwiczenia by się przydały.

Edit. Zrobiłam skalpel i dzisiaj chyba nie dam rady nic więcej zdziałać. Wskoczyłam dziś na wagę, tak po prostu z ciekawości a tu kolejny spadek minimalny:) (chora ale zadowolona:D)
  • takamalaa

    takamalaa

    27 marca 2013, 11:19

    zdrówka zdrówka zdrowka!!! :))

  • liliana200

    liliana200

    27 marca 2013, 10:16

    Zdrówka życzę, kuruj się bo wiosna idzie :))) odpoczywaj

  • naja24

    naja24

    27 marca 2013, 08:51

    No to zdrówka życzę , moim zdaniem odpuść i odpocznij nadrobisz jak wyzdrowiejesz :)

  • Karo8912

    Karo8912

    27 marca 2013, 08:48

    Mój mąż zawsze mówi, że jak mam katar to już jest koniec świta więc staram się nie dawać i przełamywać swoje słabości.

  • mona26r1

    mona26r1

    27 marca 2013, 08:29

    a ja bym tam w chorobie odpuściła, organizm jest osłabiony i nie powinien się forsować

  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    27 marca 2013, 08:20

    Wytrzymała z Ciebie sztuka ! ;) Ja co prawda także się nie dałam jak mnie coś brało i dzielnie maszerowałam na siłownię... ;) Po siłowni jak ręką odjął ! :)) Ale jeśli poczujesz się gorzej to może warto sobie darować ten raz czy dwa dla Twojego zdrowia aczkolwiek wcale Cie do tego nie namawiam- zrob tak w ostatecznosci ... ;) Szybkiego powrotu do zdrówka zyczę ! ;*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.