Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Oficjalnie jeszcze marzec ale dzisiaj postanawiam
pierwszy dzień super sportowego wyzwania
kwietniowego


No to jedziemy z koksem. Na śniadanie były 2 kromki chleba żytniego z serem odtłuszczonym. 

Drugie śniadanie-szejk z truskawek i mlekiem 2% (wiem, że to wiecej kalorii niż 0,5% ale stwierdziłam, że lepiej czuc posmak mleka a nie posmak  mleka rozwodnionego wodą)

Obiad-grillowana pierś z kurczaka + sałatka (sałata lodowa, awokado, cebula, pomidor i dressing  z jogurtu greckiego)

kolacja-jeszcze nie mam pomysłu ale coś na bank baaardzo zdrowego. Założenie-1500 kcal, może troche wiecej bo planuje zrobi dzisiaj 36 km na rowerze)

Trzymajcie kciukasy!:)

  • fitnessmania

    fitnessmania

    4 kwietnia 2017, 10:59

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • nusia892

    nusia892

    7 kwietnia 2014, 14:08

    I jak tam leci "jechanie z koksem"? :)

  • Onigiri

    Onigiri

    31 marca 2014, 15:05

    Uoho, szaleństwo widzę :) Super, ruszać z kopyta najlepiej! :) Aż się zrobiłam ciekawa jak by mi poszło z rowerem, bo ostatni raz próbowałam kilka lat temu (wstyyyd) i to była porażkaaa..

  • j.lisicka

    j.lisicka

    31 marca 2014, 10:08

    Pewnie, że 2 % lepsze :)

  • agulina30

    agulina30

    31 marca 2014, 10:06

    wow! tyle kilometrów! powodzenia i trzymam kciuki!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.