Dzień 7
poniedziałek - zaliczony bieg 60 minut, mój cały dystans czyli prawie 8km, od tego tygodnia już taki biegam, dzień rozpoczęty owsianką i trzema plasterkami chudej szynki wieczorem wrzucę tabelę kalorii a jutro będzie ważenie:)
Trochę mi dziś wyszło za dużo kalorii no ale po takim biegu i cały dzień w ruchu...no i tłuszczu za dużo...jutro się poprawię:)sobota dzień 5 - bieg 4km 45minut, dieta prze pół dnia, później urodziny więc było troszkę jedzonka ale rozsądne ilości i wszystko zdrowe, bez alkoholu
niedziela dzień 6 - skalpel, oraz prace w ogródku, dietetycznie z minusem , zjedzony jeden kartofelek, który zrobiłam z resztek ciasta.
A to tort jaki zrobiłam dla siostry: orzechowo czekoladowy z kremem kajmakowym...noooo wyszedł fajny:)
TakBardzoBymChcialaSchudnac
18 kwietnia 2015, 00:00sliczny, ja tez robie torty :) moze podzielisz sie przepisem???????????????:)))
Lela6
13 kwietnia 2015, 18:03No wyszedł baaaardzo fajny :)))
Kasia7111
13 kwietnia 2015, 11:39Piękny tort:) widać jak dużo pracy włożyłaś i na pewno smaczny. Szacun za aktywność fizyczną:))
KASI2013
13 kwietnia 2015, 11:15piękny ... i aż nie chcę myśleć jaki był pyszny :) ... biegnie fajna sprawa ile radości i energii może dać :))) miłego dnia