Dzień 14
Dzisiaj według planu dzień wolny od treningu, zrobione jedynie przysiady, posiłki dietetyczne, jedynie wpadka z ciastem, które wczoraj zrobiłam...bo synuś w środę już wyjeżdża i tak chciał żeby mu wyjazd osłodzić bo też zabiera się za dietkę...a że ciacho z nowego przepisu więc spróbować kucharka musiała...hmmm niebo w gębie...ciacho nazywa Kinder maxi king i znalazłam je na zszywce: bez pieczenia główne składniki to kajmak czekolada orzechy i krem mleczny...same bomby kaloryczne...
Jutro nowy tydzień, który zaczyna się bieganiem...mam nadzieję, że w tym tygodniu zobaczę mniej na wadze. Jutro wizyta u chirurga...muszę zapytać czy ja mogę wykonywać ćwiczenia na brzuch bo trochę mnie przy nich boli, minęło 6 mies od operacji, nie wiem czy jelitka już są w pełni zagojone...ale pewnie tak a ruch wskazany pan doktor jest bardzo przewrażliwiony na punkcie wagi pacjentów...pewnie zaś usłyszę jakiś komentarz
Lela6
12 stycznia 2015, 03:05Oj zaintrygowałaś mnie tym ciachem