Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaliczony orbitrek i brzuchy


Disiaj się w końcu ruszyłam - 45 minut na orbitreku, sejsa brzuszków na spalanie (syn mi pokazał, wystarczy 5 minut codziennie, efekty świetne), 10 pompek i ćwiczenia na ręce. Słodyczy  - zero, w kaloriach się zmieściłam ale dziś trafiłam w lidlu na moje ulubione winko czerwony wytrawny pinotage więc popijam - kolacyjka lekka jogurt jogobella light+3 łyżeczki otrąb+kawałek serka pleśnowego.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.