Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hurra! Kicia wróciła!!


Właśnie przed momentem moja kicia cichaczem weszła do domu. Uffff! Jak dobrze. Ciekawe czy była juz na randce  ? Głodna nie specjalnie...pochrupała suchą karmę i poszła do chłopaków do wyrka. Być może ktoś ją przetrzymał. Idę ją obwąchać i pooglądać - obróżkę ma. Dam znać jak pojawi sie brzuszek. Ktoś chętny na sliczne kociaki - dziedziczą po mamie długie kudełki. Oto Majusia   


  • widelecc

    widelecc

    18 października 2010, 13:03

    boski kotek, taki miodzio; a czy przypadkiem to nie jest maine coon lub norweski leśny?

  • aniii7

    aniii7

    15 października 2010, 09:42

    Śliczna :)) Cieszę się, że wróciła do domku. Może jak będę już mieszkać w nowym domku, to skuszę się na małego kociaka, w mieszkaniu jest to trochę kłopotliwe.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.