Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaczynamm ....


   Tak więc minął 3 dzień mojej walki ze zbędnymi kilogramami. Jak do tej pory idzie mi nieźle, ustaliłam sobie konkretne godziny posiłków i myślę, że to dobry patent. To dopiero początek ale mam nadzieję, że tym razem mi się uda osiągną cel. Kilka prób już zaliczyłam i jak zwykle nic z tego  nie wychodziło ale może teraz- mam motywacje, no i mam nadzieję, że VITALIA mi też pomoże. Jestem tu już kilka dni, zdążyłam już sporo przeczytać i naprawdę podziwiam te osoby, które walczą twardo i się nie poddają. A więc nic mi więcej teraz nie zostało jak trzymać się diety i ćwiczyć regularnie. 
                                           Moje dzisiejsze menu: 
I śniadanie- 2 kanapki: grahamka z pasztetem drobiowym i ogórkiem.
II śniadanie- 2 wafle ryżowe z jogurtem jogobella
Obiad- makaron razowy z kotletem z piersi kurczaka oraz ogórkiem
Podwieczorek- płatki (śniadaniowe, nazwy nie pamiętam;)) 
Kolacja- pół gołąbka i kromka chleba razowego (niestety musiałam, ciężko było przetłumaczyć, że nie chce ;/)

No i w między czasie wypiłam sporo herbaty czerwonej i wody z cytryną, no jedna kawa rozpuszczalna z mlekiem (0,5%) :). 

Jeździłam też pół godziny na rowerze i skakałam na skakance jakieś 40 minut, mało tego mojego ruchu, ale będę stopniowo wprowadzać więcej.  A no brzuchy ale dokładnie nie wiem ile bo tak co jakiś czas robiłam.  

Oby tak dalej mi szło, to będę z siebie dumna. 
  • 34rozmiar

    34rozmiar

    4 sierpnia 2012, 07:35

    Uda się! Jak Tobie idzie?

  • Karishaa

    Karishaa

    2 sierpnia 2012, 16:15

    Dziękuję bardzo, z takim wsparciem to musi mi się udać :))

  • angiexx

    angiexx

    1 sierpnia 2012, 23:39

    Powodzenia! :)

  • 34rozmiar

    34rozmiar

    1 sierpnia 2012, 23:39

    super! powodzenia!

  • YellowMellow

    YellowMellow

    1 sierpnia 2012, 23:37

    na pewno się uda, nie ma innego wyjścia! powodzenia :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.